Marzenia o podróży do egzotycznego kraju przywodzą na myśl niezwykłe krajobrazy, nieopisane wrażenia, ale od razu pojawia się także wizja niebezpieczeństw i niewygody. Samodzielna organizacja wyjazdów w odległe rejony wiąże się z dużą niepewnością i wieloma przeszkodami. Podróżowanie po Chinach na własną rękę jest dość uciążliwe. Poza byłymi koloniami Hongkongiem i Makau turysta nie może sam prowadzić samochodu. Można wybrać autobus, ale, niestety, taka forma podróżowania jest niezbyt bezpieczna. Nocą można się narazić na ataki rzezimieszków czyhających na nasz bagaż i pieniądze.
Z pomocą dla ciekawych świata przychodzą biura podróży, które oferują sprawdzone i pewne wyjazdy niemalże wszędzie. Touroperatorzy proponują wyjazdy do Indii, Nepalu, Chile, Iranu, Senegalu, Jordanii, na Kubę, Seszele, Malediwy, a nawet docierają na Antarktydę. Są to tylko nieliczne przykłady egzotycznych kierunków, jakie można wybrać z różnorodnej oferty polskich biur podróży. Touroperatorzy nieustannie dostosowują swoje produkty do potrzeb klientów. Można wyjechać z grupą zorganizowaną lub zdecydować się na ofertę indywidualną. - Wyjazdy w dalsze rejony globu wybierają osoby bardziej świadome, otwarte i ciekawe świata. Takie, które nie żywią obawy przed nieznanym - stwierdza Karolina Lessman, kierownik działu sprzedaży w biurze turystycznym Holiday Tours z Łodzi.
Największą popularnością cieszą się rejony południowo-wschodniej Azji. Wyjazdy do Tajlandii wybierane są przez polskich turystów nieprzerwanie od kilku lat. Ostatnie zawirowania, jakie nawiedziły tamten region, zmusiły touroperatorów do zoptymalizowania swojej oferty. Jednakże zaufanie klientów zostało szybko odbudowane.

Rosnące zainteresowanie Etiopią zauważa Marek Śliwka, prezes biura Logos Travel z Poznania. - Polacy chętnie wybierają Etiopię, ale także wyjazdy do Iranu, Indii, Nepalu, dokąd np. trzytygodniowa wyprawa wymaga wkładu finansowego w wysokości 1840 dolarów. Natomiast relatywnie najtańszym produktem w naszym katalogu jest dziesięciodniowy pobyt w Jordanii, którego koszt wynosi 1125 dolarów - dodaje.
Meksyk jest krajem, który przoduje w większości biur podróży zajmujących się turystyką egzotyczną. Polacy wybierają ten kierunek, mimo iż wyjazdy w ten rejon świata nie należą do najtańszych.
Kostaryka, Wietnam, Kambodża, Wyspy Zielonego Przylądka - to nowości biura podróży New Poland z Warszawy. Często takie egzotyczne rejony wybierane są na organizację wyjazdów typu incentive. Firmy wysyłają swoich pracowników w coraz bardziej wyszukane rejony. Stąd też nie tylko Meksyk, Bali i Tajlandia są celami wypraw, ale coraz częściej Kuba, RPA i Cejlon.
Niestety, nie wszystkie biura turystyczne zapewniają polskojęzyczną obsługę w miejscu pobytu. Wielu touroperatorów oferuje niezliczoną liczbę destynacji, jednakże ze względu na duże rozdrobnienie nie zawsze są to wyjazdy kompleksowe. Warto też zwrócić uwagę na rodzaj transportu. Kilkunastogodzinne loty charterami, których standard jest obniżony, mogą być niezwykle uciążliwe. Dlatego istotne jest, czy przelot odbywa się lotami rejsowymi, gdzie pasażerowie mają zapewnione optymalne warunki. Trzeba o tym pamiętać, planując odkrywanie egzotycznych zakątków świata.

Monika Stawska, Rynek Turystyczny

ZAMÓW NEWSLETTER