wyjazd powrót cena ilość miejsc  

MARATON PO ZAMARZNIĘTYM BAJKALE

rn



PROGRAM:

Dzień 1
Spotkanie na lotnisku Okęcie w Warszawie i wylot do Irkucka z przesiadką w Moskwie.

Dzień 2
Przylot do Irkucka – 600-tysięcznej stolicy Syberii Wschodniej i miasta związanego z historią polskich zesłańców. Pierwszy etap aklimatyzacji w warunkach syberyjskiej zimy - zwiedzanie śródmieścia z zabytkowymi cerkwiami, polskim kościołem i lodowymi rzeźbami oraz oryginalną drewnianą zabudową, tworzącą niepowtarzalną atmosferę Irkucka. W międzyczasie możliwość zakupu mrożonek od ulicznych sprzedawców i wstąpienia na napoje rozgrzewające do irkuckich lokali. Kolacja i nocleg w hotelu nad Angarą.

Dzień 3
Po śniadaniu jedziemy górskim odcinkiem Magistrali Transsyberyjskiej do położonej nad brzegiem Bajkału Sludianki. Następnie pokonujemy pociągiem zabytkową trasę Kolei Krugobajkalskiej - 84-kilometrowej linii kolejowej,  poprowadzonej wzdłuż skalistych wybrzeży Bajkału, posiadającej 40 tuneli i kilkanaście wysokich mostów. W czasie podróży kilka przerw, podczas których można nacieszyć się widokami zamarzniętego Bajkału i zrobić pierwsze kroki po jego tafli, oraz przystanek na obiad u miejscowej gospodyni. Po obiedzie fakultatywnie, możliwość przejażdżki psim zaprzęgiem po Tajdze (ok. 100 USD) lub przejażdżka na skuterach śnieżnych po jeziorze Bajkał. Kolacja, po kolacji wizyta w prywatnym domu kultury wybitnego syberyjskiego barda. Koncert poezji śpiewanej o Bajkale, Listwiance i górach Ułan-Burgasy … Przed snem możliwość skorzystania
z bani, czyli syberyjskiej sauny parowej.

Dzień 4
Przed południem wizyta w Muzeum Bajkalskim, odkrywającym wiele tajemnic przyrody „Świętego Morza”. Około południa przeprowadzka do hotelu Maik, w którym gromadzą się wszyscy zawodnicy. Zakwaterowanie. Krótkie rozbieganie na tafli jeziora. Sprawdzenie sprzętu, głównie butów z kolcami. Wieczorem spotkanie organizacyjne dotyczące biegu, organizator udzieli nam ważnych informacji technicznych oraz paktycznych. Nocleg.

Dzień 5
(BIEG) Wczesne śniadanie. Przejazd poduszkowcami na drugą stronę jeziora, ceremonia pojednania z duchami jeziora. Oficjalne otwarcie „Bajkal Ice Marathon”. A później już tylko sprawdzenie mocowania kolców lub jak kto woli raczków
i start w lodową pustkę. Próba sił i charakteru. To w końcu jeden z najbardziej ekstremalnych maratonów świata. Temperatura może spaść nawet do – 40 stopni. Pogoda może załamać się w każdej chwili. A oprócz tego na zuchwałych śmiałków pragnących pokonać to skute półtorametrowym lodem jezioro, czekają zasadzki w postaci odłamków kry przymarzniętych do tafli lodu, o krawędziach ostrych jak brzytwy i twardych jak dalmaceńska stal. Kiedy się już uda pokonać tę lodową barierę,  mogą pojawić się zaspy, mogą też być całe połacie lodu pokryte zmrożonym śniegiem tak sypkim, że za każdym krokiem noga mimowolnie ucieka parę centymetrów do tyłu. Jakby  tego było mało, jeszcze bardziej rozległe połacie lodu wyglądają jak wielka tafla lustra idealnie gładka i niewyobrażalnie śliska. Na takiej tafli zawodnik bez kolców nie zrobi nawet trzech kroków w biegu…Kiedy dzień jest pogodny a słońce operuje mocno, od powierzchni lodu odbija się słoneczna poświata, która oślepia nawet przez szkła okularów słonecznych. Biegnie się więc pół po omacku bo zasłonięcie twarzy, które jest tu konieczne siłą rzeczy powoduje osadzanie się pary na wewnętrznych szkłach okularów. I wtedy niejednemu zawodnikowi przychodzi spóźniona refleksja – „po co mi to było”. Ale jednocześnie potężna dawka adrenaliny buzująca w żyłach jest dostatecznym zastrzykiem energii aby kontynuować bieg po Bajkale, nie zważając na te wszystkie przeszkody po drodze. Jakoś tak po trzydziestym kilometrze zaczynają majaczyć zabudowania przeciwległego brzegu. To jest kolejną porcją otuchy. Biegacze mimo kryzysu starają się przyspieszyć tempo. Tym bardziej, że pracujący na resztkach glikogenu organizm coraz bardziej się wyziębia. Na szczęście po drodze jest się czym pożywić. Głównie suszone owoce i ciepła herbata. Więc co pięć kilometrów dostaje się nowego zastrzyku energii. Jednak i tak prawie każdy kończący dobiega dosłownie słaniając się na nogach i praktycznie po przekroczeniu mety prawie się nie zatrzymuje, zmierza prosto do hotelu gdzie nareszcie może poddać umęczone ciało regeneracji. A więc pełen relaks, przyjmowanie gorących napojów, w tym także grzanego piwa z miodem. To krzepi. Wieczorem uroczysty bankiet, rozdawanie nagród i dyplomów, suta kolacja a po niej euforyczne tańce aż do północy.

Dzień 6
Po śniadaniu wyjazd mikrobusami na wyspę Olchon. Po drodze wizyta w skansenie Talcy i postój na gorące pozy – typowe danie kuchni buriackiej. Pod koniec dnia przeprawa przez zamarzniętą cieśninę Olchońskie Wrota i przybycie do Chużyru, największej osady na wyspie. Zakwaterowanie w prywatnych domach, kolacja i wieczorny relaks w bani.

Dzień 7
Dzień spędzamy na Olchonie i na zamarzniętej tafli cieśniny Małe Morze. Obejrzymy skałę Szamanka (uważaną przez wyznawców szamanizmu z a j edno z 9 n ajświętszych miejsc Azji), zobaczymy zamarznięte formy lodowe na skalistych wybrzeżach, zajrzymy do wnętrza lodowych grot i po tafli jeziora pojedziemy na wysepkę Ogoj, gdzie znajduje się buddyjska stupa. Po kolacji okazja, by spróbować magiczny trunek syberyjskich szamanów z tradycyjnymi zakąskami.

Dzień 8
Po śniadaniu pakujemy się do UAZ-ów i wyruszamy na otwarty Bajkał. Wcześniej jednak jedziemy wzdłuż cieśniny Małe Morze, zatrzymując się przy najciekawszych miejscach na wybrzeżach wyspy Olchon (skaliste przylądki Trzej Bracia i Choboj) oraz w Pieszczance – miejscu dawnego łagru stalinowskiego. Późnym popołudniem docieramy na Wyspy Uszkanii i kwaterujemy się w bazie naukowej.

Dzień 9
Dzielnymi UAZ-ami okrążymy płw. Święty Nos i wjedziemy do bajecznej Zat. Cziwyrkujskiej, otoczonej górami porośniętymi gęstą tajgą. Tam kąpiele w gorących źródłach wybijających wprost na brzegu Bajkału. Przejazd na nocleg do Dawszy - położonej „pośrodku niczego” siedziby strażników Rezerwatu Barguzińskiego. W towarzystwie leśnika udamy się w głąb tajgi w poszukiwaniu śladów jej dzikich mieszkańców. W kopnym śniegu będziemy poruszać się na tradycyjnych drewnianych nartach. Zakwaterowanie w domu jednego ze strażników i czas na słuchanie wieczornych opowieści o syberyjskiej przyrodzie.

Dzień 10
Kolejny dzień przygody na zamarzniętym Bajkale. Mijamy pola lodowych torsów i budzące grozę szczeliny. Po drodze postój, by napić się  whisky z największego kieliszka świata. Pośród kompletnej dziczy jedziemy na północ, aż do Chakusów - malowniczego sanatorium z gorącymi źródłami położonego wśród leśnej głuszy. Wieczorem rybna uczta z omulem w roli głównej.

Dzień 11
Przejazd na północno-zachodni kraniec Bajkału, do Siewierobajkalska - legendarnego miasta budowniczych Bajkalsko-Amurskiej Magistrali. Kilka chwil na wypoczynek po trudach lodowej podróży przez zamarznięte Morze Syberii, szybkie poznawanie miasteczka: Muzeum Historii BAM-u i modernistyczny budynek dworca kolejowego. Kolacja i nocleg w pensjonacie.

Dzień 12
Poznajemy okolice Siewierobajkalska: leżącą u stóp Gór Bajkalskich wieś Bajkalskoje
i słynący z gorących źródeł Goudżekit. Wieczorem „zaokrętowanie” w wagonach i początek kolejowej przygody - przejazdu po trasie słynnego BAM-u
i Transsybu do Irkucka.

Dzień 13
Spędzamy dzień w pociągu, przyglądając się krajobrazom zaśnieżonej tajgi, zagubionych w niej syberyjskich wiosek i chłonąc koloryt podróży rosyjską koleją.

Dzień 14
Rano przybywamy do Irkucka. Zakwaterowanie w hotelu, czas na wypoczynek. Wyjście na miasto - zwiedzanie ponad 100-letniego lodołamacza Angara i katolickiej katedry oraz czas na zakupy, by ostatnie ruble wydać na suweniry dla krewnych i znajomych. Uroczysta kolacja.

Dzień 15
Po śniadaniu transfer na lotnisko. Wylot przez Moskwę do Warszawy. Zakończenie wyprawy na Lotnisku im. F. Chopina.


Termin: 3.03 - 17.03.2017
Cena: 6 470 PLN + 1 680 USD
I rata: 800 PLN + pakiet startowy płatne przy zapisie
II rata: 6 470 PLN + płatne na 35 dni przed imprezą (minus I rata)
III rata: 1 680 USD uczestnik zabiera ze sobą.


UWAGA!
1) Organizator kwalifikuje uczestników wg ich osiagnięć biegowych i stażu biegowego. Nie jest to wyjazd dla poczatkujących maratończyków.
2) Grupy liczą maksymalnie 9 osób + pilot.
3) W zależności od stanu pokrywy lodowej i warunków atmosferycznych program może ulec modyfikacji.
4) Możliwość wzięcia udziału także w zawodach na dystansie: półmaratonu. Cena pakietu taka sama jak maratonu.

Zgłoszenia do wyczerpania miejsc na liście maratonu

CENA ZAWIERA

- przelot na trasie Warszawa-Moskwa- Irkuck; Irkuck-Moskwa-Warszawa
- zakwaterowanie: hotel 3*** w Irkucku (2 noclegi) plus w Listwiance (2 noclegi w hotelu Maik), bazy turystyczne w Listwiance (1 nocleg) i Siewierobajkalsku (1 nocleg), kwatery prywatne w Chużyrze (zawsze tradycyjna bania syberyjska, sanitariaty zwykle na zewnątrz, ale schludnie
i rodzinnie, wszędzie jest pościel); w dniach 7-9 – warunki traperskie; 1 nocleg
w pociągu - przedziały sypialne, 4-os.
- wyżywienie: śniadania i obiadokolacje na całej trasie z wyjątkiem przeprawy przez Bajkał i przejazdu pociągiem; w dniach 7-9 zapewnione zaprowiantowanie, uczestnicy biorą udział w przygotowaniu posiłków
- wszystkie transfery
- opiekę polskiego pilota-przewodnika
- przejazdy: mikrobusami i autami terenowymi z doświadczonymi kierowcami, pociągiem z Siewierobajkalska do Irkucka (przedziały 4-os. sypialne)
- wycieczkę pociągiem turystycznym (Kolej Krugobajkalska)
- bilety wstępu do zwiedzanych obiektów i parków narodowych
- ubezpieczenie KL 30 000 EUR, NNW 3 000 EUR , ubezpieczenie od ryzyka wyczynowego uprawiania sportów w dniu zawodów
- koszty wizowania


CENA NIE ZAWIERA

- pakiet startowy: 565 EUR, płatne z I ratą
- zwyczajowych napiwków ok. 40 USD
- wyżywienia w trakcie przejazdu pociągiem
- dopłata do pokoju 1-os. w hotelach i bazach turystycznych: na zapytanie


wyjazd powrót cena ilość miejsc  
ZAMÓW NEWSLETTER