Amerykański „Słoneczny Stan” położony na południowym wschodzie Ameryki stanowiący królestwo aligatora amerykańskiego. Florydę oblewają wody Zatoki Meksykańskiej oraz Atlantyku. Miejsce gdzie wakacje, muzyka i drinki nigdy się nie kończą.
Floryda

Kiedy najlepiej jechać na wycieczkę?

Temperatury latem sięgają tutaj 35 stopni Celsjusza i z reguły tej wartości nie przekraczają, zimą natomiast temperatury maksymalne sięgają 25 stopni Celsjusza, ale nie spadają poniżej 15 stopni Celsjusza.

Aligator – symbol Florydy

Aligator, inaczej mówiąc aligator amerykański, to gatunek krokodyla z rodziny aligatorowatych. Gady z tej rodziny zamieszkują nie tylko Florydę, ale po prostu większość południowo wschodniej części Syanów Zjednoczonych Ameryki.Są zwierzętami słodkowodnymi i uwielbiają nocny tryb życia. Żyją w rzekach, stawach, jeziorach oraz błotach. Aligatory potrafią świetnie dostosować się do panujących warunków i przeżyć nawet w temperaturze trochę poniżej 0 stopni Celsjusza, chociaż na Florydzie im to nie grozi. Są ogromne, samce mierzą od 3,4 metra do 4,4 metra, a samice od 2,5 do 3 metrów. Potrafią zacisnąć szczęki z siłą ponad 9400 niutonów, co daje wartość największą spośród wszystkich współczesnych zwierząt.

Park Narodowy Everglades

Jest jedynym w Ameryce subtropikalnym parkiem narodowym, w związku z tym można spodziewać się tam ogromnej różnorodności flory i fauny. Bagna Everglades na Florydzie  to przede wszystkim kraina niezmodyfikowana i niezniszczona przez człowieka. To miejsce jest ostoją dzikich zwierząt i ptaków oraz zagrożonych wyginięciem gatunków. Żyję tam ponad 26 gatunków węży, w tym 4 jadowite (m.in. grzechotnik diamentowy). Pośród dzikiej przyrody króluje wcześniej wspomniany symbol Florydy: Aligator. Postrzegany jako dziki i niebezpieczny, a także wbrew pozorom szybki gad. Turyści odwiedzający Florydę mogą często usłyszeć komunikaty informujące jak należy zachować się przy spotkaniu z aligatorem.

Kuchnia

Floryda obficie korzysta z ryb i owoców morza. Świeże krewetki, homary, ośmiornice i inne owoce morza są podstawą tutejszych dań. Szczególnie widoczny jest wpływ latynoski, szczególnie Kubańczyków. Sprowadzili tu tradycję jedzenia wołowiny i wieprzowiny, w smakowitych sosach i przyprawach, jak kumin, cynamon, szafran, kolendra albo soki z cytrusów - w okolicach Miami jest mnóstwo farm uprawiających pomarańcze i grejpfruty, cytryny i limonki, ale też mango, ananasy, kokosy.

ZAMÓW NEWSLETTER