20 czerwiec 2016
Paryskie wspownienia z czasów kiedy jeszcze nikt nie slyszał o izolacji społecznej i kwarantannie. Wystarczyło przybyc do miasta by już po chwili zanurzyc sie niesamowitej rzeczywistosci ,tetniącej ciąglym życiem tkanki miasta . Dzisiaj to już tylko wspomnienia. Miasto w czas kwarantanny opustoszało. zwneło sie w kłebek ,czekajać na chwilę, kiedy wszechogarniający gwar ulic na nowo obudzi je z letargu . Ze będze jak kiedyś .
więcej